E9xForum.pl

Dzień dobry
Mam taki problem że podczas odpalania a ostatnio nawet podczas jazdy powstał taki problem że nagle wszystko się wyłączyło ma na myśli że podświetlenie zegarów wraz z tym ekranem miedzy zegarami, wyłączyło się też radio, klima oraz ekran na środku a po chwil wszystko włączyło ponownie zapaliły się kontrolki przy zegarach i od razu zgasły jak przy odpalaniu oraz wszystkie inne rzeczy które wymieniłem z powrotem się włączyły i usłyszałem charakterystyczny dźwięk błędu dla bmw ale żadnego błędu nie pokazało. Sprawdzałem klemy na akumulatorze czy nie są luźne ale siedzą mocno. Nie wiem gdzie może siedzieć problem. Dodam że to BMW E90 318D 2007. Proszę o pomoc czy ktoś miał taki problem?

@MrSkrzat, wyglada troche jak problem z alternatorem...

spinecki pisze: ↑24 kwie 23, 18:51 @MrSkrzat, wyglada troche jak problem z alternatorem...

No właśnie sprawdzałem alternator i jest dobry.

MrSkrzat pisze: ↑21 kwie 23, 19:59 Dzień dobry
Mam taki problem że podczas odpalania a ostatnio nawet podczas jazdy powstał taki problem że nagle wszystko się wyłączyło ma na myśli że podświetlenie zegarów wraz z tym ekranem miedzy zegarami, wyłączyło się też radio, klima oraz ekran na środku a po chwil wszystko włączyło ponownie zapaliły się kontrolki przy zegarach i od razu zgasły jak przy odpalaniu oraz wszystkie inne rzeczy które wymieniłem z powrotem się włączyły i usłyszałem charakterystyczny dźwięk błędu dla bmw ale żadnego błędu nie pokazało. Sprawdzałem klemy na akumulatorze czy nie są luźne ale siedzą mocno. Nie wiem gdzie może siedzieć problem. Dodam że to BMW E90 318D 2007. Proszę o pomoc czy ktoś miał taki problem?

Teraz doszła nowa rzecz że samochód postał trochę i potem próbuje go otworzyć i nic, jak udało mi się dostać do samochodu to nie było w ogóle oświetlenia kabiny, a jak włożyłem kluczyk to nic się nie się nie zmieniło, sprawdziłem akumulator a potem bezpieczniki i dalej nic. Stałem tak przy samochodzie i próbowałem coś znaleźć w internecie ale nie znalazłem i nagle prąnd powrócił, oświetlenie się zapaliło to szybko włożyłem kluczyk do stacyjki i odpaliłem a jak nim jechałem to znów miałem te same objawy co pisałem wcześniej.

@MrSkrzat, a cos Ci przypadkiem nie pogryzlo okablowania w aucie? Tak czy inaczej, to jest tak nietypowe, ze musisz posprawdzac wszystko, wszelkie newralgiczne polaczenia, styki czy nie sa zasniedziale etc...

spinecki pisze: ↑24 kwie 23, 22:11 @MrSkrzat, a cos Ci przypadkiem nie pogryzlo okablowania w aucie? Tak czy inaczej, to jest tak nietypowe, ze musisz posprawdzac wszystko, wszelkie newralgiczne polaczenia, styki czy nie sa zasniedziale etc...

Też tak myślę że może jakaś kuna się gdzieś wcisneła i coś pogryzła, ale jak dotąd nic jeszcze nie znalazłem.

Przyczyna znaleziona. Już nie migałem sam znałeś przyczyny więc znalazłem trochę wolnego czasu gdzie samochód nie był mi potrzebnym aż tak bardzo i oddałem go do znajomego mechanika, opisałem mu problem i zostawiłem samochodu, okazało się że był to przekaźnik który znajduje się w bagażniku koło akumulatora. Trzeba zdjąć wnętrze z nadkola nad akumulatorem i tam są z przekaźnik. Mechanik wymienił przekaźnik i już tak jeżdżę tym samochodem prawie dwa tygodnie i ani razu nie pokazały się te objawy co opisywałem. Jeśli ktoś będzie miał podobne objawy niech spróbuje puknąć może w to nadkole albo je zdjąć a z tego co wiem nie jest prosto i szybko je zdjąć więc na trasie może być problem, ale chociaż popukać żeby te przekaźniki się może trochę ruszyły i wtedy zobaczyć czy prąd wróci.